Różowo mi! Czyli różowy Essie w towarzystwie muszelek ;)
2/26/2014 09:46:00 PM
Wiem, wiem cały czas mnie nie ma... Ale to tylko dlatego, że moje paznokcie wymagają totalnego detoksu i maluje je tylko w ramach większych wyjść, a zapasy ładnych zdjęć są małe. Ale spokojnie coś pojawiać się będzie ;) Kolejne lakiery już czekają na swatche ;) Kiedy pokazywałam Wam ostatnio mega pakę od Jamapi część z Was prosiła o pokazanie swatchy lakieru Essie. Nie mogłam temu odmówić. Zwłaszcza, że ostatnio coś odłożyłam róże na bok. I w sumie nawet nie wiem czemu. Ten - Cascade Cool jest piękny! Świetnie kryje po dwóch cienkich warstwach i bardzo szybko wysycha. Dobrze jednak wiecie, że nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie dodała. Ostatnio jestem bardzo monotematyczna. Używam albo lakiery holo albo ćwieki. Essiak holograficzny nie jest, więc chyba łatwo zgadnąć czym postanowiłam go urozmaicić ;) Tym razem wybór padł na złote ćwieki w kształcie muszelek prosto z Born Pretty Store. Jak tylko je zobaczyłam w dziale nail art wiedziałam, że chciałabym je wykorzystać do jakiegoś zdobienia. Nie wiedziałam tylko do czego. Z pomocą przyszły znalezione w zasobach okrągłe, złote ćwieki i tak powstało proste, ale myślę, że urocze zdobienie.
3mm/5mm Shiny Mini Metal Shell Design Stud UV Gel Nail Art Decoration
20 pcs
$2.78
use code VJL91 to get 10% OFF
Jak Wam się podoba takie urozmaicenie? Ja szczerze przyznam, że jestem oczarowana muszelkami! To fajna odmiana od tradycyjnych ćwieków. Zwłaszcza, że nie różnią się zbytnio właściwościami od tych tradycyjnych. Nawet mają nad nimi pewną przewagę. W czasie zmywania nie tracą złotego koloru! :) Yay! :)
27 komentarze
Śliczne są te muszelki, kuszą mnie zakupy w tym sklepie ale sama nie potrafię... sierota :D Ale pazury w całości bardzo eleganckie ;)
OdpowiedzUsuńJak coś pisz, może będę Ci w stanie jakoś pomóc :)
UsuńWięc czekam na przypływ gotówki i napiszę :D
UsuńWal śmiało any time ;)
Usuńte muszelki są świetne, bardzo mi się podoba to ułożenie ich obok zwykłych, okrągłych, Essiak prześliczny <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! Naoglądałam się tyle ładnych zdobień z tymi muszelkami i wszędzie działo się dużo. Ja stwierdziłam, że postawię na prostotę i myślę, że to był dobry wybór ;) Zwłaszcza przy tak krótkich paznokciach ;)
UsuńTe muszelkowe ćwieki są boskie! Już je sobie wyobrażam w towarzystwie turkusowego lakieru, na wakacjach nad wodą <3
OdpowiedzUsuńPoczątkowo też je tak widziałam ;) Albo na jakimś delikatnym nudziaku ;) Ale stwierdziłam, że pójdę na przekór swojej wizji i w sumie nie żałuję ;)
UsuńU mnie wiosna a u Ciebie to już lato w pełni :D ale mi się wakacje nad morzem przypomniały :D ^marzyciel^ :D uroczo to wygląda :D
OdpowiedzUsuńOj pojechać nad ciepłe morze... i przejść się na spacer po plaży.. Ach! Zastrzelę Cię, bo się teraz rozmarzyłam :P
UsuńTo ja Cię zastrzelę, bo to wszystko Twoja wina... te muszelki są właśnie nadmorskie a ten róż taki turbo letni! a w ogóle to ja nie mam żadnego takiego różo ;p aż sama się dziwię ;p
UsuńMuszelki są urocze! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladne :) a w ogole to masz urocza plytke paznokcia!
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie, muszelki z różem...
OdpowiedzUsuń... całość wygląda świetnie:)
Cascade Cool rzeczywiście jest piękny i w zależności od światła jest bardziej różowy lub fioletowy. A muszelki są urocze.
OdpowiedzUsuńwidzę że mamy podobne gusta :) też ostatnio wybrałam właśnie muszelki :) pięknie to wygląda !
OdpowiedzUsuńFajne :) Muszelki będą idealne na wakacje :)
OdpowiedzUsuń:D Jakby latem zapachniało - muszelki i doskonałość w różu :) Czego chcieć więcej :) Pięknie
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze takich muszelek, w sumie fajna alternatywa ;)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam róże na paznokciach, prze, przepięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńsuper są te muszelki :D
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie a muszelki są urocze ;)
OdpowiedzUsuńAle piękne te muszelki ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też różowy Essiak ale inny - Madison ave-hue :D Ale Twoje mani z tymi muszelkami na maxa sweet :>
OdpowiedzUsuńFajne te muszelki :) Bardzo lubię ten róż :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten odcień Essie! Ubiegłej wiosny bardzo często po niego sięgałam! :)
OdpowiedzUsuńKurcze, muszę chyba w końcu pomyśleć o takich dodatkach na pazurki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. Jednak bardzo Was proszę o powstrzymanie się od reklam - będą one automatycznie przenoszone do spamu.