Każda maniaczka paznokciowa ma takie pudełko, szufladę, półkę na której trzyma swoje skarby. Ale dziś nie mówię o lakierach, a o cyrkoniach, brokatach, ćwiekach... i mogłabym tak wymieniać ;) A dlaczego poruszam ten temat? No właśnie. Kiedyś, jeszcze na początku mojej paznokciowej przygody miałam fazę na biżuterię DIY. W sumie mam ją mniej więcej raz w roku i lubię stworzyć jakieś maleństwo, które potem lubię nosić, bo ma dla mnie większe znaczenie niż te kupne i ładnie się prezentują w grupach ;) Wtedy myślałam o zamówieniu na jednej stronie, ale się nie zdecydowałam. No i mi się o niej przypomniało. Qnszt.pl oferuje dość sporo akcesoriów do zdobienia paznokci w świetnych cenach. A wiadomo co może zrobić każdy zakupoholik... I ja zdecydowałam się na zakupy. Może i moja kolekcja jest skromna w porównaniu do niektórych, ale już mam dodatkową chciejlistę, na której jakieś pierwsze 10 miejsc zajmują ćwieki :D I jeszcze jakieś sondy. Tak, żeby były w różnych rozmiarach, bo ta moja z Essence to mi wielkiego pola do popisu nie daje ;)
Ale wracając do kolekcji. Jest skromna, bo mieści się w pudełku po Glossyboxie. W sumie pomysł na obfotografowanie podsunął mi Swatchmen, który całkiem nie dawno zapytał się co mam do robienia zdobień ;) W pudełeczku trzymam gąbkę (taką zwykłą kuchenną :D), taśmę do tapet (lepsza niż tradycyjna :D), pędzelki, sondę, trochę płatków bezpyłowych i moje skarby, które już Wam pokazuję ;) Od razu przepraszam za jakość, ale fotki robiłam w większości telefonem późnym wieczorem ;) Ale to w sumie oddaje zmienną kolorystykę brokatów ;)
Moje brokaty wszelakiej maści. W sumie ten środkowy w drugim rzędzie kradnie mi mama do swoich żeli, ale i tak... Lubię mieć takie rzeczy, bo to zawsze jakaś rezerwa przy braku pomysłów ;) |
Karuzele, nie brokaty (których nazwać nie potrafię), kawior i naklejki ;) Naklejki mnie zauroczyły w Gliwicach. Szkoda, że w moich Chińczykach nie ma takich fajnych rzeczy! |
Karuzele kupione w Pepco za grosze. Różne kształty, i jak widać kolory :) |
Króliczki Playboya i gwiazdki od Amethyst ;) |
Jak widać mam nie tylko złote "piegi". Też od Amethyst ;) I te piękne naklejki! ♥ |
I na koniec nowe nabytki ;) Cyrkonie, holo kwadraty, fuksjowe serduszka, złote i srebrne naklejki, folia i 2 tasiemki do zdobień - jasny złoty i miedziany. I nie wiem od czego zacząć! :D |
I taka moja nauczka - nie otwieraj brokatów bez powodu! :D
Macie może jakieś skarby w swoich zbiorach? Jestem niesamowicie ciekawa :) No i nie wiem co dopisywać na chciejlistę ;) Nie wiem jak Wy, ale ja lubię takie rzeczy. Dają duże pole do popisu, a nie trzeba się jakoś specjalnie wysilać. Wiecie, że ja lubię iść na łatwiznę ;) Czasem takie rzeczy bardziej mi się podobają niż najbardziej skomplikowane zdobienia. Szkoda tylko, że niektóre, jak np naklejki są tak urocze, że szkoda mi ich używać :D Też tak macie? ;)