B. Loves Plates po raz kolejny!
8/23/2014 09:03:00 PM
Ostatnie dni były raczej pełne obowiązków i bieganiny, niż chwil odpoczynku i relaksu. Brakowało czasu na to, żeby napić się herbaty, a co dopiero pomalować paznokcie. Ale co zrobić, skoro TAKA płytka kusi i nęci? Zwłaszcza jak lakier się zbuntuje? Ostatnio wiele lakierów mi 'bąbluje', chociaż nawet nie jest bardzo gorąco. Myślę, że to wina odżywki, więc starając się poratować jednego z neonów Lemaxa chwyciłam za Black Saint z CA i płytkę B. Loves Plates Geometry is perfect. W sumie muszę powiedzieć, że w sumie ten delikatny efekt bardzo przypadł mi do gustu. Cóż ja mogę powiedzieć? Z tą płytką świetnie się pracuje!
I jak Wam się podoba to połączenie? Jeśli płytka Was interesuje śledźcie Fan Page płytek! O ile dobrze wiem niedługo pojawią się w sprzedaży!
24 komentarze
Czekam aż zaczną się sprzedawać, kurdę muszę kupić i nauczyć się stemplować :)
OdpowiedzUsuńOj warto! Z nimi błędu raczej nie popełnisz ;)
Usuńjest zachwyt! boski ten wzór a neon pięknie daje po oczach :)
OdpowiedzUsuńSuper wzorek, chyba będzie trzeba zapolować na tą płytkę :)
OdpowiedzUsuńale super ! ;] podoba mi się
OdpowiedzUsuńsuper to wygląda ! ostatnio coraz częściej się przekonuję że "mała rzecz- duży efekt" jeśli chodzi o zdobienia i dokładnie tak jest w tym przypadku!
OdpowiedzUsuńWiesz co ja mam taki kształt paznokcia, że proste rozwiązania zawsze okazują się tym najlepszym. A to wszystko przez to, że mam mniejsze pole do popisu niż większość z Was ;)
Usuńfajnie wyszło mani :) nie mogę się doczekać, aż wejdą do sprzedaży, od razu zamawiam B.02 ;)
OdpowiedzUsuńWarto czekać! ;)
UsuńCudowna płytka i całe zdobienie też! Ja wciąż się męczę z tymi stemplami :(
OdpowiedzUsuńZamiast się męczyć trzeba zainwestować w lepszy stempel!
UsuńPodoba mi się! :))))
OdpowiedzUsuńWszęęędzie te płytki! ;) A ja płacze bo jeszcze żadnej nie mam.. :( Mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni.
OdpowiedzUsuńWarto zainwestować.
Usuńsuper! stemple są dobre do szybkiego ozdobienia :) no chyba, że się coś krzywo odbije, to wtedy będzie gorzej niż sam lakier zbąblowany ;p
OdpowiedzUsuńOj tam, ja się nie przejmuję :D
UsuńPrzepiękne! <3 Chyba muszę zainwestować w te stemple! :)
OdpowiedzUsuńNie chyba! Na pewno!
UsuńMi ostatnio lakier, który nigdy przenigdy nie bąblował nagle zrobił numer :| Myślę, że to było przez upały i przez moją niezdarną aplikacje :P Nie miałam dnia do malowania.
OdpowiedzUsuńZdobienie super :)
No mi ostatnio wszystko bąbluje! Dlatego winię bardziej odżywkę niż upały, bo tych już raczej nie ma.
Usuńfajny efekt, podoba mi sie.
OdpowiedzUsuńTe płytki (tak, teraz już wszystkie) śnią mi się po nocach. Bardzo fajnie to zestawiłaś.
OdpowiedzUsuńfajny,energetyczny :)
OdpowiedzUsuńmodne są teraz takie wzorki :) bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. Jednak bardzo Was proszę o powstrzymanie się od reklam - będą one automatycznie przenoszone do spamu.