Sophinove-Love nr 352
3/16/2016 09:21:00 PM
Ach jak ja kocham nudziaki! Wyglądają świetnie nie tylko solo, ale i stanowią piękną bazę pod praktycznie każde zdobienie. Nie będę ukrywać, że ta gama kolorystyczna należy do moich ulubionych. I może nie każdy zrozumie moją miłość, ale spójrzcie tylko na Sophin nr 352. Delikatny brudny róż w półmacie. Idealny lakier na wyjście na piwo z kumpelkami, ale i na randkę, kiedy wciskamy się w seksowną małą czarną. Dwie cienkie warstwy i mani gotowe. Przyjemnie zaskoczyłam się tym jak szybko schnie. Z racji, że paznokcie zawsze maluje wieczorem top coat to mój najlepszy przyjaciel. Nie raz uratował mnie przed tzw pościelowym mani, a tutaj nie było takiej potrzeby. Paznokcie rano wyglądały tak samo jak zaraz po pomalowaniu.
I jak Wam się podoba? Nie zgodzicie się ze mną, że to lakier na każdą okazję? Muszę przyznać, że żałuję, że tych lakierów jest co raz mniej w mojej drogerii (miałam dziś moment paniki pytając, czy je kompletnie wycofują), ale na pewno często będę sięgać po te, które już mam tej wiosny. To od niedawna jedna z moich Top 3 marek lakierowych. Dlatego jeśli jeszcze nie miałyście z nimi styczności... Koniecznie zajrzyjcie TUTAJ i nie wahajcie się zamówić od razu kilku sztuk! WARTO!
8 komentarze
Marka coraz bardziej mi się podoba, mam upatrzonych kilka kolorków :)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te lakiery strasznie! Może nie konkretnie ten ale mam kilka lakierów na oku ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest :3 rzadko się zdarza żeby jasny kolor tak ładnie krył bez smug :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolorki ! piękny
OdpowiedzUsuńŚliczny :D
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz więcej czytam o tej marce :) Muszę przyznać, że ma bardzo ciekawe kolory lakierów :)
OdpowiedzUsuńJest piękny ♥
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i jakie krycie! Przy takich jasnych zazwyczaj są problemy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. Jednak bardzo Was proszę o powstrzymanie się od reklam - będą one automatycznie przenoszone do spamu.