Owocowy projekt #4 - Kiwi (trójkę gdzieś zeżarło ;))
6/27/2013 04:00:00 PM
Dziś kolejna odsłona owocowego projektu. Szczerze przyznam, że zaczyna mnie on męczyć. I to nie ze względu, że mi się pomysł nie podoba (ten jest super), ale dla mnie chyba jednak jest za długi (z 3 tygodni z cytrusami spokojnie można było zrobić jeden). A co męczy bardziej to jednak małe pole co popisu. Zrobienie czegoś oryginalnego konieczność szukania nawet i kilka dni, bo co znajdę coś łatwego i dla mnie do zrobienia wykorzystuje to ktoś innych ;) Ale nie powinnam narzekać. Projekt też ma plusy, bo zmusza mnie do kreatywności. Dzisiejszego zdobienia w sumie nie byłoby, gdyby nie oceniona pomoc B. i Swatchmena. Nasze nocne rozmowy wczoraj sprowadziły się do czegoś innego niż zazwyczaj, czyli do rozmów co powinnam zrobić. Początkowo miałam inny plan, w sumie podobny do tego, co już pokazałam przy pomarańczkach, ale Swatchmen pokazał mi piękną grafikę, gdzie promienie słoneczne przebijały przez plasterek kiwi i zasugerował, żebym pobawiła się gradientem. I w sumie tak też zrobiłam. Dziś w akcji pod kryptonimem kiwi uczestniczyli: Golden Rose Rich Color nr 36, NYC na 134 Pinstripe White, Wibo Trend Edition - Folk Fashion nr 5, Golden Rose Rich Color nr 35, oczywiście Top Coat Revlon. Sami zobaczcie co z tego wynikło, bo moje połamane paznokcie zmusiły mnie do maksymalnego skrócenia i wiele opcji mi nie pozostało do wyboru. Enjoy!
I tak na koniec jeszcze takie przypomnienie! Wiecie, że za kilka dni wyłączają czytnik Google! Osobiście ubolewam, bo trochę nie wiem czego się spodziewać, więc szukam alternatyw, a na razie jedyną okazał się Bloglovin, więc pamiętajcie, żeby przed poniedziałkiem jeśli macie tam konto kliknąć FOLLOW :))
29 komentarze
Fajne Kiwi, wasze nocne rozmowy dają dobre efekty ;p Paznokcie szybko odrosną i to dwa razy mocniejsze. Zaopiekuj się tylko skórkami, bo widzę, że trochę przesuszone są.
OdpowiedzUsuńNo i masz racje co do tych cytrusów, zdecydowanie za dużo.
UsuńCiągle narzekam na suche skórki (mniej więcej w co drugiej notce :P), ale nic, niestety totalnie nic nie pomaga :(
UsuńPolecam smarowanie codziennie wieczorem przed snem olejkiem rycynowym lub masełkami do ust (ja używam oriflame).
UsuńWczoraj znalazlam jakąś szminkę odżywczą, której nie używam, bo jest za tłusta i zaczęłam nią smarować skórki. Jest minimalnie lepiej, ale podejrzewam, że jak odstawię znów będzie to samo. Ale moje skórki mi się zawsze wydają lepsze. Czy takie są okazuje się dopiero jak zrobię zdjęcia...
UsuńAle słodko ;)! Podoba mi się to kiwi :)
OdpowiedzUsuńsmakowite kiwi :)
OdpowiedzUsuńAle super:)
OdpowiedzUsuńCzyli jeszcze jednak mogę się na coś przydać w przerwie między pilnowaniem Ciebie?:D Dobrze wiedzieć i bardzo cieszy mnie, że mogłem podsunąć Ci cokolwiek inspirującego. Wyszło bardzo fajnie, przy czym w końcu kolor rzeczywiście przypomina kiwi. Nie jest intensywny i neonowy, jak większość proponuje.
OdpowiedzUsuńW ogóle bardzo fajny pomysł na jakiekolwiek mani z różnymi kolorami- muszę kiedyś spróbować jak wystarczy mi odwagi :)
Wiesz Tobie pilnowanie jakoś tak kiepsko idzie, więc zajmij się inspirowaniem :D Mi się właśnie ten kolor podoba. Jest inaczej, mimo, że banalne ;)
UsuńAj musisz się pobawić kolorami! Koniecznie, bo jestem ciekawa Twoich efektów! Jestem pewna, że wyszłoby Ci cudo! :)
Ha, porządkuję posty i mam nadzieję, że moja interpretacja Twojego zdobienia niedługo znajdzie się na moim blogu. W każdym razie miałaś okazję je już zobaczyć na fb:P
UsuńSuper wyszło :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszło :D i inaczej niż reszta dziewczyn także mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńNa tym mi zależało, bo nie lubię powtarzać schematów ;)
Usuńwow, bardzo ładnie, że też na to nie wpadłam!
OdpowiedzUsuńjest prosto ale efektownie, pomysłowo i kiwowo ;D
Cieszę się, że Ci się podoba! To szczególnie miłe, jak ktoś tak utalentowany to mówi :))
UsuńBardzo fajny efekt:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt, mnie też naszło na kiwi ale trochę w innym wydaniu :D
OdpowiedzUsuńRozdanie kosmetyczne u mnie! Zapraszam! :)
OdpowiedzUsuńhttp://youbeautiful-kosmetycznefantazje.blogspot.com/2013/06/rozdanie-kosmetyczne.html
Super wzorek, uwielbiam kiwi jako owoc :)
OdpowiedzUsuńCudownie!!!!!!! Pyszne kiwi zmalowałaś :) Kochana jakiego zmywacza używasz?? Może to właśnie on przesusza Ci tak skórki?
OdpowiedzUsuńTo raczej nie zmywacz, bo nie używam go bez przerwy i przy innych moje skórki bywają w jeszcze gorszym stanie, a ten jest jedynym, który jest dla mnie skuteczny. Paris z Golden Rose. Polecam ;)
Usuńpięknie wygląda
OdpowiedzUsuńJuż Ci mówiłam, że gradient to Twoja działka :) Wyszło super ;* Fajnie, że mogliśmy pomoóc :*
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! aż mi się kiwi zachciało mmmm
OdpowiedzUsuńMi się wogóle ten owocowy projekt nie nadał.
OdpowiedzUsuńKiwi ładne bo nietypowe.
Wiesz co to mój pierwszy projekt i robię go tylko po to, żeby się zmusić do ćwiczeń zdobień, bo jeszcze mi daleko do cudów, jakie tworzą inni ;)
Usuńładny efekt :)
OdpowiedzUsuńurocze! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. Jednak bardzo Was proszę o powstrzymanie się od reklam - będą one automatycznie przenoszone do spamu.