Czarne cudo z Vipery
1/24/2014 09:48:00 PM
Chwile paniki mam nadzieję za mną, czas na chwilę relaksu nad notką. Trzeba realizować założony z góry plan ;)
Wczoraj było anielsko, dziś będzie trochę piekielnie, czyli kilka słów o cudzie od Aalimki. ♥ Dostałam go na urodziny i już w buteleczce mnie zauroczył. Te piękne błękitne iskierki kusiły, puszczały co chwila oczko, a ja biedna i uległa nie mogłam się powstrzymać. Bo przecież jak można się nie skusić?
Vipera Creation # 475 to czarna baza z mnóstwem zielono-niebieskiego shimmeru, który powoduje, że w buteleczce wygląda jak rozgwieżdżone niebo. A powiedzcie mi.. która z nas nie chciałaby gwiazdki z nieba? Dwie cienkie warstwy i mamy jej namiastkę na paznokciach! Przyjemnie mnie zaskoczył trzymając się na paznokciach aż 4 dni! A mi się to nie zdarza! I to nawet nie chodzi o odpryski (u mnie jak lakier trzyma się 2 dni to jest dobrze), ale o fakt, że tak mi się podobał, że nie miałam ochoty go zmywać! A to się rzadko zdarza ;) Zobaczcie dlaczego tak chętnie go nosiłam!
Vipera Creation # 475 to czarna baza z mnóstwem zielono-niebieskiego shimmeru, który powoduje, że w buteleczce wygląda jak rozgwieżdżone niebo. A powiedzcie mi.. która z nas nie chciałaby gwiazdki z nieba? Dwie cienkie warstwy i mamy jej namiastkę na paznokciach! Przyjemnie mnie zaskoczył trzymając się na paznokciach aż 4 dni! A mi się to nie zdarza! I to nawet nie chodzi o odpryski (u mnie jak lakier trzyma się 2 dni to jest dobrze), ale o fakt, że tak mi się podobał, że nie miałam ochoty go zmywać! A to się rzadko zdarza ;) Zobaczcie dlaczego tak chętnie go nosiłam!
I jak Wam się podoba? Ja jestem nim wyjątkowo zauroczona! Aalimko, Kochana dziękuję Ci za pamięć i za przemiłą niespodziankę! Dobrze wiesz, że idealnie wpisałaś się w mój gust tym lakierem! ♥
28 komentarze
Bardzo mi się podoba, moja bajka :)
OdpowiedzUsuńOj widzę go u Ciebie :)
UsuńPiękny jest !
OdpowiedzUsuńśliczny! wielowymiarowy :-)
OdpowiedzUsuńooo, całkiem przyjemny :) oprócz ruletek mam tylko jedną Viperę, Creation właśnie :)
OdpowiedzUsuńNo ja z Vipery mam ten, 2 Ruletki i jeden Balcanto (czy jakoś tak :P), czyli też ubogo, bo ciężko mi cokolwiek dostać u mnie.
UsuńŚliczny, kocham taką czerń z bajerami :)
OdpowiedzUsuńJedne z moich ulubionych lakierów na zimę ;)
UsuńTaki paznokciowy żuczek :) śliczny!
OdpowiedzUsuńślicznotek ;) lubię takie ;)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę urzekający! :)
OdpowiedzUsuńpiękny! też lubię ciemne kolory i shimmer :D
OdpowiedzUsuńJa się wręcz ślinię na takie kolory ;)
Usuńjak on ciekawie się mieni! :)
OdpowiedzUsuńJak przypuszczałaś, bardzo przypadł mi do gustu :) Zastanawiam się czy przypadkiem nie przypomina trochę Miss universe od Essence. Jeśli nawet, to gdy natknę się na tą viperę to przyjrzę się jej z bliska. Moja współpraca z obecną, regularną serią essence nie jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńJak będziesz chciał mogę Ci te dwa lakiery porównać ;)
UsuńA jeśli znajdziesz wolną chwilę to bardzo chętnie :))
Usuńślicznyyy ;]
OdpowiedzUsuńfajnie się mieni :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest! Chcę taki :D
OdpowiedzUsuńciekawy kolorek ;)
OdpowiedzUsuńTego lakieru jeszcze nie miałam a żałuję bo to piękny kolor. Uwielbiam lakiery z Vipery między innymi za ich wytrzymałości.
OdpowiedzUsuńZawsze można nadrobić ;)
UsuńMam ten lakier! Uwielbiam go, ciężko znaleźć coś podobnego w drogeriach ;)
OdpowiedzUsuńCzarne cudo!
OdpowiedzUsuńuuuhuhu zauroczył i mnie :D lubię czarne bazy z drobinkami ^^
OdpowiedzUsuńPiękny!!! Bardzo się cieszę, że przypadł Ci do gustu :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. Jednak bardzo Was proszę o powstrzymanie się od reklam - będą one automatycznie przenoszone do spamu.