Kwiaty w Pradze
1/16/2014 09:15:00 PM
Nudziak to lakier obowiązkowy w każdej lakierowej kolekcji. I ja w sumie mam ulubieńca w tej dziedzinie. Ale czasem trzeba jakiejś odmiany. Kiedy w paczuszce ze spotkania zobaczyłam lakier Kobo Prague miałam do niego podejście jak "pies do jeża". Widziałam te brązowe tony i one zdecydowanie nie przypadły mi do gustu. Ale jak już go miałam to nie miałam serca. żeby się go pozbyć bez użycia chociaż raz i postanowiłam chwycić za lakier. Chyba muszę stwierdzić, że pozytywnie się zaskoczyłam. W sumie mam wobec niego mieszane uczucia, ale zaczął mnie do siebie przekonywać w momencie, gdy aplikacja okazała się bezproblemowa, szybko sechł i jednak czułam się w nim lepiej niż myślałam. Taaa to jeszcze nie było to, co chciałam, ale od czego są moje pudełka z całym arsenałem zdobieniowym? Zdecydowałam się na piękne kwieciste naklejki wodne, które dostałam od Promoto-Promoto. To one stanowiły piękne uzupełnienie lakieru. Wystarczyło kilka minut, żeby sprawić, że nie miałam ochoty od razu zmywać paznokci. Wręcz przeciwnie. Taka wycieczka do Pragi stała się przyjemnością ;) 2.40 zł (+ koszty przesyłki) sprawiło, że Praga z ponurego miasta przemieniła się w eleganckie i nowoczesne miejsce. Muszę się przyznać, że zaczynam uwielbiać naklejki wodne tak samo jak ćwieki ;) Zwłaszcza, że aukcje Promoto są pełne świetnych wzorów, a jeśli powołacie się na mój blog w czasie zakupów otrzymacie jakiś gratis. Jeśli chcecie zrozumieć moje zauroczenie naklejkami zobaczcie same jak prezentują się na lakierze Kobo!
I jak Wam się podoba to połączenie? Ja może brązów nie pokocham, ale ten lakier sprawił, że zmieniłam o nim zdanie, kiedy przekonałam samą siebie, żeby nie zważać na pierwsze wrażenie. Może nawet się polubimy. Kto wie? ;)
37 komentarze
łoł! sam lakier to mi się widzi raczej średnio, na moich paznokciach wygląda źle, ale z tymi kwiatami... ODGAPIAM! :D
OdpowiedzUsuńCzyli podobne odczucia jak ja ;D
UsuńI odgapiaj ;)
z naklejką zdecydowanie lepiej! :)
OdpowiedzUsuńJa wiem, że lepiej ;) Bez jakiegoś dodatku nie byłabym w stanie go nosić ;)
UsuńBardzo mi się podoba to ożywienie brązu kwiatkiem :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie to od razu bym go zmyła...
Usuńfajnie połączyłaś ten lakier z kwiatami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam ciemne brązy.. z takimi odcieniami mam problem, różnie bywa, ale ten poodoba mi się bardzo! do tego kwiatki wyglądają świetnie, co jak na mnie też dziwne, bo ogólnie kwiatki na paznokciach średnio lubię:) Podoba mi się wszytsko razem:)
OdpowiedzUsuńKwiatki to moja działka :D
UsuńA brązy to jednak nie moja bajka ;)
sam lakier to e-e-e... z naklejką jest lepiej, ale i tak mam wrażenie, że to nie "Twój" kolor :)
OdpowiedzUsuńBo nie do końca jest mój, ale musiałam się przekonać ;)
UsuńMiałam dziś malować paznokcie tym lakierem, padło jednak na inny ;)
OdpowiedzUsuńPomalujesz następnym razem ;)
UsuńNaklejki to świetna sprawa :D
OdpowiedzUsuńOj tak! Chyba najszybszy sposób na urozmaicenie lakieru!
UsuńŁadne te kwiatki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńKwiaty śliczne i ładnie komponują się z kolorkiem, niestety praga mnie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak twierdziłam i widzisz przełamałam się ;)
Usuńsuper :-), a kwiatki to już cudo
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ten lakier, niby to brąz ale na paznokciu idealnie wpasowuje się w odcienie skóry :) Od początku pokochałam jego oraz mexico, wiem że jeśli nadarzy się okazja z pewnością sięgnę jeszcze po lakiery tej firmy :) Cieszę się, że i tym mimo wszystko się do niego przekonałaś ;P
OdpowiedzUsuńOj Meksyk jest piękny i totalnie w moim stylu ♥ ten już mniej, ale przełamać się trzeba. W sumie to nawet mam pomysł na zdobienie z jego wykorzystaniem :D
UsuńA ja ostatnio mam fazę na takie brązy i stwierdzam, że mam ich za mało :)
OdpowiedzUsuńZ tymi kwiatkami prezentuje się świetnie, fajnie do ożywiają :)
bez kwiatków nie byłabym w stanie go nosić ;)
UsuńU kogoś takie kolorki mi się podobają,ale sama do takich nie mogę się przekonać:)
OdpowiedzUsuńMi takie kolory się podobają u niewielu osób, ale czasem trzeba się przełamać i spróbować coś, czego normalnie by się nie zrobiło ;)
UsuńMuszę się przyznać, że nie mam żadnego nudziaka w kolekcji :D
OdpowiedzUsuńTo powinnaś to nadrobić ;) Świetna baza pod wszelakiego rodzaju zdobienia ;)
UsuńKolorek taki sobie, nie wiem , ale nie mam przekonania do brązów na paznokciach, ale naklejki ślicznie go ożywiły ;)
OdpowiedzUsuńnaklejki zdecydowanie dużo tutaj robią, ja również nie jestem fanką brązu na paznokciach. Z naklejkami prezentuje się już zupełnie inaczej :)
OdpowiedzUsuńKolor lakieru do mnie nie trafił, ale kwiaty jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńTen nudziak z naklejkami wygląda super! :)
OdpowiedzUsuńJa go strasznie polubiłam ;) mimo że brązy to zdecydowanie nie moja bajka ;) całkiem samego jednak chyba bym nie chciała nosić ;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie kwiatuszki zdecydowanie dodały uroku ;)
Bardzo ładnie wyszło.
OdpowiedzUsuńfajnie że ten nudziak nie jest taki.. nudny :p mam wrażenie że dzięki temu jeszcze bardziej podkreśla kolor kwiatuszków :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
OdpowiedzUsuńKwiatki idealnie pasują do lakieru :)
Dziękuję za każdy komentarz. Jednak bardzo Was proszę o powstrzymanie się od reklam - będą one automatycznie przenoszone do spamu.