Olejowanie - u mnie zminimalizowało problem praktycznie do zera :) A oleluję paznokcie około pół miesiąca :)

przerażający widok :( mi też się rozdwajają, ale nic mi jak na razie skutecznie nie pomogło... wiem że pomidory pomagają na paznokcie, ale potrzeba czasu.
Poszperałam w necie i znalazłam odpowiedzi typu: cytryna i olejek rycynowy.

z moimi paznokciami dzieje się to samo do tego są dużo cieńsze od Twoich :(

Tak jak wyżej koleżanki pisały, polecam olejowanie. Możliwe, że potrzebują konkretnego nawilżenia :) Olejować można czymkolwiek. Na start polecam oliwki BD niebieską bądź różową. Sama olejuję regularnie paznokcie na noc od maja i od tamtej pory nic się nie rozdwoiło ani nie złamało :)

ja ostatnio używam odżywki sally hansen miracle cure (taka niebieska buteleczka ze złotą nakrętką) i po niej przestały mi się rozdwajać. ale ona też podobno nawilża więc to wszystko sprowadza się do jednego ;) i w hebe była i może dalej jest na nią promocja teraz ;)

też mam taki problem :( jak na razie zaczęłam używać Eveline, ponieważ moje paznokcie ją znoszą całkiem dobrze ;)

Witam,
miałam dokładnie taki sam problem i moje paznokcie też tak wyglądały. Oda roku używam Eveline 8w1 - czy to tą odżywkę stosowałaś? Ja innych z Eveline nie używałam, ale tak dla mnie jest rewelacyjna - paznokcie mam tak twarde i szybko rosną, że muszę o wiele częściej je piłować bo są aż za długie. Na początku obcięłam je krótko i stosowałam wg zaleceń - co dzień jedna warstwa potem zmywanie i tak od początku. Z czasem nie zmywałam ich co 3 dni, tylko raz na tydzień. Na początku nic nie widziałam, a paznokcie lekko szczypały, skórki też. Ale to było przez to, że moje paznokcie były osłabione, cienkie i dlatego tak się działo. Wzmocniły się totalnie. Używałam Nail Teku, Sally Hansen, Alessandro Express Nail Hardener - i totalnie nie działały, a kosztowały dużo. Wybawiła mnie odżywka za 10 zł...byłam w szoku....klucz to stosowanie min. przez 2 tyg. dopiero po tym czasie widac efekty :-) polecam

Ja też mam problem z paznokciami. Parę miesięcy temu postanowiłam je ratować, użyłam do tego serum Regenerum (zauważyłam, że uelastycznia paznokcie i się nie łamią), serum z wapniem i witaminą C z Lovely. Głównie zainwestowałam w Nail Teka i moje paznokcie zareagowały pozytywnie. Nigdy nie miałam tak długich i przestały się rozdwajać. Obecnie widzę bardzo rzadkie rozdwojenia, na pewno kondycja paznokci jest lepsza. Chcę kupić sobie preparat Agda Plus, słyszałam dobre opinie. Może spróbuj olejować? Ja zamierzam, w tym celu chcę kupić rybki z witaminą A i E firmy Gal :). Trochę tego zastosowałam na paznokcie, ale są efekty ;D

Tak jak dziewczyny wyżej uważam, że Twoje paznokcie potrzebują konkretnego nawilżania poprzez olejowanie. Mogę Ci jeszcze poradzić zmianę zmywacza do paznokci jeśli używasz jakiegoś zwyklaczka na taki, który również zawiera olejki. Ze swojej strony mogę Ci polecić zmywacz produkcji Auchan z olejkiem z alg i olejkiem rycynowym jeśli owy sklep masz gdzieś w pobliżu. Ja już sobie nie wyobrażam używania innego zmywacza i dzięki niemu nie mam przesuszonych skórek i płytki paznokcia jeśli często zmieniam kolory ;)

ja stosuje olejowanie samym olejkiem rycynowym ale moim odkryciem 2013 roku jest odżywka z Lovely z wapniem i witaminą C albo nacieranie ich pomadką Alterry.

zawsze takie rzeczy wyrównuję i maluję lakierem... ale naprawdę sporadycznie mi się rozdwajają... z tego co słyszłam to brak jakiś konkretnych witamin w diecie. Zielone koktajle warzywne i inne takie.. podobno w paznokcia można wyczytać jak się człowiek odżywia:)

Może trzeba dać im troszkę odpocząć ? Też mi się kiedyś na potęgę rozdwajały, ale zaczęłam pod lakier nakładać odżywkę firmy Wibo Super Gładkie Paznokcie z proteinami pszenicy. To jest specyfik wygładzający i nadbudowujący płytkę. I efekty są na prawdę widoczne. Moje paznokcie się nie rozdwajają (nawet jeśli to baaardzo rzadko i tylko pojedyncze) i świetnie sprawuje się jako baza.

Paznokcie rozdwajające informują o braku jakiś witamin bądź jakiejś choroby. Jeśli chcesz się koniecznie dowiedzieć jakich witamin ci brakuje można udać się do lekarza na badanie krwi. Możesz dać im odpocząć od lakieru niech sobie trochę odsapną pamiętaj też że to ci się nie scali musi cała płytka paznokcia się "wymienić". Życzę powodzenia w długiej drodze mi jak miałam to samo pomogła mi odżywka Eveline ale trzeba pamiętać że przy tak osłabionych paznokciach może coś niepożądanego spowodować. Powodzenia kochana!! :*

Ja nie wiem co mogłabym Tobie napisać, bo mnie uratowała paznokcie właśnie odżywka EVELINE ale diamentowa.
obecnie swoje skrócone paznokcie maluję Lovely Nail Growth, ale dopiero zaczęłam (2-3 mani) więc zdania nie mam.
Kremuj dłonie i naprawdę pilnuj olejowania, myślę, że faktycznie powinno pomóc.
Co do Nail Teka to chętnie sama bym go wypróbowała ale cena jak dla mnie zaporowa (w Douglasie 55,-) - jeśli masz gdzieś taniej, próbuj.

Kochana miałam ten sam problem ale widząc Twoje pazurki stwierdzam iż mój problem był poważniejszy. Płytka schodziła mi płatami, chciałam to jakoś ukryć pod lakierem do paznokci ale na nic sie to zdało. Wiem, że dużą przyczyną byla ciągła praca w rękawiczkach lateksowych. Gdy tylko zjechałam do Polski i moje dłonie mogły odpocząć od rękawiczek, zaczęłam stosować odżywkę Peggy Sage. Porzuciłam na jakiś czas malowanie paznokci czymkolwiek innym, żadnych lakierów! Oczywiście skróciłam też paznokcie do minimum. Dziś cieszę się ładnymi,zdrowymi,długimi i mocnymi paznokciami :)

Powodzenia w ratowaniu paznokci:)

mam taki sam problem z paznokciami i raczej nic nie poradzisz, trzeba obciąć i ja od pewnego czasu używam perłowej kuracji do paznokci i już mi się tak nie robi :)

Spróbuj je przypiłować i wypolerować, nałożyć olejek i pozostawić na ok. 1o min, a następnie nałożyć odżywkę, np. bomba witaminowa z joko ;) I do tego oczywiście jakieś witaminy, bo problem zapewne leży w organizmie i same odżywki mogą nie wystarczyć ;)

myślę że żadne działanie zewnętrzne nie pomoże, może ewentualnie wspomóc to jakąś odżywką lub zwykłym bezbarwnym lakierem, żeby zapewnić dodatkową warstwę ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi ;) jak na moje oko powinnaś kupić tabletki cynku oraz tabletki krzemu i je wcinać zgodnie z receptą, bo wygląda na to że masz zwykłe niedobory;) polecam również zrobić morfologię krwi i badanie tarczycy, ale na razie cynk i krzem spróbuj, pozdrawiam!
+zmywach bez acetonu
PS: jak zdecydujesz się na taką opcję daj znać, czy pomogło ;)

Kochana! Olejowanie i to raz dwa! Już! Tu masz wątek na wizażu http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=687679 , a tu jak potwierdzenie, czyli efekty Asi jak ode mnie usłyszała o tym ;) http://joannapanna.blogspot.com/2013/08/paznokciowa-transformacja-aktualizacja.html i http://joannapanna.blogspot.com/2013/08/w-walce-o-zdrowe-paznokcie-olejowanie.html I trzymam kciuki :*

Ja proponuję kąpiele paznokci w ciepłej oliwie z oliwek. U mnie się sprawdziło.

nail tek ma skład podobny do eveline więc jesli jedna nie podziałała druga tez tego nie zrobi :)
też miałam taki problem z paznokciami :) wszystkie odzywki w formie lakieru schodziły po kilku godzinach a suplementy nie pomagały. Dopiero jak kupiłam kapsułki keratynowe z firmy gal ( okolo 10 zł) które są w formie rybek z których wyciska się olej i smaruje paznokcie i balsam do paznokci herbastudio moje paznokcie urosły o prawie centymentr :)