Klasyka od Paese
5/04/2013 08:02:00 PM
Siedziałam w niedzielę wieczorem i narzekałam B., że mam ochotę pomalować paznokcie na czerwono, a nawet nie mam tak klasycznego lakieru w swoich zbiorach i.. została mi sprezentowana ;) To klasyczna czerwień z Paese o numerze 107. Czerwień to dla mnie bardzo kobiecy i seksowny kolor. I jak te dwa przymiotniki kiepsko pasują to czasami nachodzi mnie ochota na czerwień. Do Paese mam szczególny sentyment, bo w moim sercu ciągle panuje ich nr 111, który wręcz uwielbiałam i zużyłam 2 buteleczki, więc ucieszyłam się z wyboru firmy. Klasyczny pędzelek, dobrze się nakłada, nie rozlewa (to duże osiągnięcie u mnie, bo jak już wspominałam - jestem miSZCZem zalewania skórek ;)), ale z jego schnięciem jest już odrobinę gorzej. Dlaczego? Bo pomimo, że lakier wydaje się suchy i można normalnie manewrować to... rano obudziłam się z odbitą pościelą. Zawsze maluję paznokcie wieczorem i nie zawsze nakładam top coat. W tym wypadku pomimo, że nie miałam takiego planu byłam do tego zmuszona, ale nie narzekam. Kolor wszystko rekompensuje. Ciężko mi ocenić trwałość, bo mój stan paznokcia nie daje im zbytnich szans i wszystko odpryskuje w tempie błyskawicznym. Jeśli mam być szczera uważam, że każda kobieta powinna mieć taki klasyk w swoich zbiorach. Nawet taka, która z malowaniem paznokci jest zazwyczaj na bakier ;) A na koniec zdjęcia. Nie mogłam się powstrzymać, żeby między ulewami i burzami nie uwiecznić moich pięknych tulipanów zanim zwiędną. Więc wybaczcie, że na niektórych paznokcie nie są zbyt ostre ;)
Mam nadzieję, że niedługo B. podeśle mi zdjęcia, które zrobiła, więc pojawi się coś, co można nazwać mini recenzją na wyjeździe ;) Ale to w swoim czasie zobaczycie o co mi chodziło ;)
Trzymajcie się ciepło!
15 komentarze
piękny odcień- masz rację wytrawne wino na paznokciach to klasyka.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
czekam na foto relację :)
bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńŚwietny połysk! Nie wiem czy to kwestia topcoatu czy naturalny połysk czerwieni, ale to co uzyskałaś jest imponujące. Poza tym widzę, że coraz lepiej mają się Twoje paznokcie :)
OdpowiedzUsuńTo na pewno Revlonowy top coat (nr 960) :) od lat mój faworyt i ulubieniec. Gdyby nie on nie pokazałabym paznokci :) No, a paznokcie są wyjątkowo długie, ale już krzyczą o cięcie, bo dalej mi się rozdwajają, no i moje stawy na tym cierpią (bolą mnie jak mam za długie paznokcie - zawsze) i jeszcze źle mi się nimi pisze ;) Ale teraz mam pomysł na wzór, który jednak źle by wyglądał na króciutkich paznokciach.
UsuńDobry Top to temat, który zawsze będzie aktualny :) Obecnie przechodzę podobny "kryzys" jak Ty, muszę koniecznie skrócić paznokcie, zaczyna mi się robić powoli niewygodnie. Chociaż ból stawów, to coś czego jeszcze nie doświadczyłem. Nie wiem, może powinienem zacząć się bać? W każdym razie dalej trzymam kciuki i kibicuję Ci w utrzymaniu dobrej kondycji paznokci:)
UsuńPóki nie jesteś noł-lajfem, co nie wychodzi z domu i siedzi po 16/18 godzin przed kompem to Ci to nie grozi :))
UsuńWedług Twojego opisu właśnie lada moment powinno mnie coś takiego dopaść. Może będzie to chociaż lepsze niż odleżyny (odsiedziny?) na tyłku, po ślepieniu w stacjonarny? Dam znać :)
UsuńStrasznie się cieszę, że udało mi się wypełnić małą lukę w Twojej kolekcji tą czerwienią :) I też się zgadzam, że nie ważne co to każdy powinien mieć w swoich zbiorach taki kolor! To przecież podstawa. Ja nie przepadam za czerwonym, ale w swojej kolekcji mam chyba 4 różne odcienie. Co jak co, ale czerwony musi być :) mam nadzieję, że będzie Ci dobrze służył :)
OdpowiedzUsuńCo do tego co pisze Swatchmen, to ja Ci tez na wyjeździe mówiłam, że Twoje paznokcie wyglądają o niebo lepiej niż wcześniej - są dłuższe, większe, bardziej zadbane :) Oby tak dalej :*
Czerwien to klasyka i zgadzam się z B. ona poprostu musi być w każdej lakierowej kolekcji. Nie często maluję moje pazurki na ten właśnie kolor, zazwyczaj na jakieś bardziej "wystrzałowe" czyt. "nudne" imprezy z dużo starszym od siebie towarzystem :)
OdpowiedzUsuńSuper kolor, widzę, że naprawdę jesteś wielką entuzjastką pięknych paznokci! Może się nauczę od Ciebie tej trudnej sztuki, bo kiepska jestem!
OdpowiedzUsuńDlugo mi zajęło, żeby paznokcie tak dobrze wyglądały, ale serdecznie Cię Kochana zapraszam (o czym dobrze wiesz) i zawsze mogę Ci pokazać kilka sztuczek ;)
UsuńKolor piękny :) uwielbiam czerwień na paznokciach!
OdpowiedzUsuńKolor jest bardzo ładny, ale ja jestem chyba uprzedzona do lakierów Paese po koszmarnym zmywaniu granatowego egzemplarza z ich oferty
OdpowiedzUsuńKolor świetny :D uwielbiam klasyczną czerwień :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że każda kobieta powinna mieć w swoim zbiorze chociaż jeden czerwony lakier - Ty już na szczęście taki posiadasz :) Bardzo ładnie sie prezentuje na Twoich pazurkach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. Jednak bardzo Was proszę o powstrzymanie się od reklam - będą one automatycznie przenoszone do spamu.